Dzięki uprzejmości autorki tekstu Pani Agnieszki Jankowskiej oraz redaktorek bloga: blog.sklepbukowiec.pl . Zamieszczam wspaniale opracowaną historię tworzenia ozdób i biżuterii wykonywanej koralikami.
W historii ludzkości koraliki były najprawdopodobniej jedną z pierwszych luksusowych przyjemności/słabości, a wykorzystywanie koralików wykonanych z muszli, kości i nasion było praktykowane i cenione w niemal każdej kulturze na długo przed ostatnią epoką lodowcową. Pierwsi ludzie szybko odkryli bowiem, że te same szwy, których używali do łączenia zwierzęcych skór, mogą być również stosowane do ozdoby. Dowodem mogą być skamieniałe szczątki myśliwego Cro-Magnon pochodzące sprzed ok. 30 000 lat, znalezione w roku 1964 w Sungir, niedaleko Wladimir (Rosja). Jego futrzane odzienie, buty i nakrycie głowy zdobione były naszytymi rzędami paciorków z kości.
Powszechnie przyjmuje się, że haft i inne techniki włókiennicze, w tym haft koralikowy, pochodzą z Orientu i Bliskiego Wschodu, a ich historia obejmuje co najmniej 5 000 lat. Możliwe jest, że w Chinach już około roku 3 500 p.n.e. używano w hafcie nici w formie znanej nam dzisiaj. Znaleziska archeologiczne pokazują, że podobne próby technik zdobienia nie tylko odzieży, ale i przedmiotów użytkowych, praktykowane były w różnych miejscach i kulturach.
W 1937 r. niedaleko góry Carmel (Izrael), w warstwach z epoki kamiennej, archeologowie odkryli wiele ludzkich szkieletów, które zostały pogrzebane w bogato zdobionych koralikami ozdobach głowy, wykonanych głównie z kości młodych gazeli oraz muszli.
W grobowcach w Ur (Irak) z okresu ok. 2 500 lat p.n.e. znaleziono przepiękne, misterne wyroby złożone z tysięcy bardzo małych, spójnie połączonych kuleczek lapis lazuli, które zostały przyszyte do podkładu przylegającymi do siebie warstwami.
Znaleziska z wczesnych egipskich pałaców i grobowców także wskazują na to, że zarówno kobiety jak i mężczyźni nosili bogato haftowane ubrania.
Również w Europie wykopaliska z kopców grobowych okresu neolitu wykazały fragmenty wełnianych i lnianych tkanin upiększonych abstrakcyjnymi wzorami wyszywanymi z użyciem kościanych koralików.
Także obrazy, rzeźby, mozaiki i wyroby ceramiczne pokazują nam wielu przedstawicieli starożytnych cywilizacji Grecji, Babilonu i Syrii noszących stroje bogato zdobione haftem z użyciem jedwabnych nici, kamieni szlachetnych i pereł. Z kronik historycznych możemy się natomiast dowiedzieć, że np. Aleksander Wielki, kiedy pokonał Persów w 331 roku p.n.e., nakazał wyszyć sobie koralikami piękną szatę w stylu wschodnim.
Dla starożytnych hafty były nie tylko przejawem sztuki, ale również wyrazem statusu i luksusem dostępnym dla królów, sułtanów, faraonów i cesarzy oraz najwyższych warstw społecznych. Do ich wykonania wykorzystywano srebrne i złote nici, ekskluzywne tkaniny (jak jedwab), kamienie szlachetne, perły, złote i srebrne koraliki oraz pawie pióra.
W wiekach średnich sztukę hafciarską traktowano na równi z malarstwem, jeśli początkowo nie wyżej. Koraliki wykorzystywane były do dodatkowego upiększania haftów. W wiekach XI i XII w ten sposób dekorowano przede wszystkim przedmioty religijne, a od wieku XIII szaty liturgiczne oraz stroje.
Haftowane mankiety (pomiędzy 1130 a 1154 rokiem, Palermo)
Relikwiarz (XIII w., Halberstadt, Niemcy)
Koronacyjne nakrycie głowy carów z przełomu XIII i XIV w. (Rosja)
Rozkwit tej techniki to renesans i czasy elżbietańskie w Anglii, kiedy to hafty stały się bardziej bogate (niektóre haftowane perłami i kamieniami szlachetnymi suknie królowej Elżbiety I ważyły kilkanaście kilogramów i więcej), i popularne w całej Europie. Za ich pomocą ozdabiano nie tylko stroje dworskie, buty i torebki, ale również pudełka, meble i wiele innych przedmiotów. Im bogatsze, bardziej błyszczące i kolorowe, w tym większym stopniu podkreślały status i bogactwo posiadacza, a w przypadku stroju podkreślały jego uroczysty charakter.
Portret Elżbiety I
Zarękawniki (ok. 1550 roku, Rosja)
Rękawice skórzane zdobione haftem (początek XVII w., Anglia)
Pudełko na biżuterię (około 1674 roku, Victoria & Albert Museum, Anglia)
[Wszystkie wykorzystane w artykule ilustracje pochodzą ze strony http://MedievalBeads.com]
W wieku XIX, wraz z rozwojem przemysłu włókienniczego, zainteresowanie swobodnym haftem zaczęło maleć. Coraz bardziej skomplikowane maszyny pozwalały na uzyskanie bardziej dekoracyjnych tkanin, zwiększała się również dostępność i popularność materiałów do haftu na kanwach i haftu krzyżykowego. A po wprowadzeniu fabrycznie drukowanych kanw nie było nawet konieczne „liczenie krzyżyków”. Natomiast w tym samym czasie haft koralikowy, wraz z wprowadzeniem nowych ściegów, rozpoczął czasy swojej świetności, które trwały do końca epoki wiktoriańskiej. Dodatkowo przyczyniły się do tego techniki produkcji coraz mniejszych koralików (nie tylko ze szlachetnych materiałów) i wiercenia w nich otworów, oraz wynalezienie cienkich igieł stalowych. Dzięki temu haft koralikowy przestał być techniką ekskluzywną, a stał się dostępną dla tych grup, dla których wcześniej nie był dostępny chociażby z powodów ekonomicznych.
Na wschodzie technika haftu koralikowego pozostawała niemal niezmiennie popularna. Natomiast po drugiej wojnie światowej, nieco zapomniana i wykorzystywana marginalnie w krajach zachodnich, technika ta wróciła do łask dzięki jej amerykańskim entuzjastkom, które odwołując się do tradycyjnej twórczości Indian Ameryki Północnej, wykorzystały ją do wykonywania elementów klimatycznej, etnicznej (i nie tylko) biżuterii.
—————————–
Agnieszka Jankowska ‘Jagienkaa’
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz