poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Historia Decoupage



A to oto znalazłam w internecie na temat Decoupage:

Termin „Decoupage” wywodzi się od francuskiego czasownika dècouper co oznacza wycinać i odnosi się do sztuki ozdabiania papierowymi wycinankami różnych przedmiotów, począwszy od małych pudełeczek  po meble. Decoupage posiada długą i fascynującą historię, na którą składają się liczne techniki i style praktykowane w różnych odległych krajach. Decoupage zafascynował wiele sławnych osób takich jak Maria Antonina, Madame de Pompadour, Lord Byron, Beau Brummel. Później przy pomocy Decoupage tworzyli także Pablo Picasso i Henri Matisse.

Uważa się, że technika Decoupage pochodzi ze wschodniej Syberii. Plemiona nomadów ozdabiały w ten sposób groby swoich przodków. Stamtąd technika przywędrowała do Chin, gdzie do XII wieku była popularną metodą ozdabiania okien ,lampionów, pudełek oraz innych przedmiotów. 
 Największy rozkwit Decoupage przeżywał pod koniec XVII w., kiedy to stały się popularne meble pochodzące z dalekiego wschodu wykańczane laką (żywica sumaka lakowego (werniksowego; Rhus vernicifera) rosnącego na południe od rzeki Jangcy, używana w japońskiej i chińskiej sztuce zdobniczej, często barwiona i rzeźbiona). Nigdy wcześniej nie widziano takich przedmiotów w Europie i wkrótce wyroby z laki zaczęły budzić powszechny podziw.
 Chińskie przedmioty z laki były bardzo drogie, a produkcja tak nie wystarczająca w stosunku do zamówień, że weneccy rzemieślnicy postanowili wprowadzić na rynek imitację, która polegała na wycinaniu orientalnych elementów, naklejaniu i zabezpieczaniu ich warstwami wykończenia z sandaraki (miękka naturalna żywica), aż do uzyskania przedmiotu bardzo podobnego do oryginałów. W Wenecji technika ta zyskała miano „lacca contrafatta” - podrabiana laka.
 Wkrótce odchodzono od naśladowania dalekowschodniego wzornictwa na rzecz kopii dzieł ówczesnych malarzy. W XVII wieku bogaci notable zatrudniali znanych artystów, którym zlecali malowanie mebli oraz dekorowanie ręcznie malowanymi wzorami ścian i sufitów w swoich posiadłościach. Jednakże z czasem zwiększony popyt na tego typu usługi spowodował, że nie wszyscy mogli doczekać się realizacji swoich zamówień. Również nie wszystkich było stać na opłacenie artystów, którzy bardzo cenili sobie swoją pracę.
 Wtedy właśnie powstała alternatywna forma zapotrzebowania na tę sztukę. Rysunki popularnych artystów były wycinane, przyklejane oraz wielokrotnie lakierowane, aby imitować ręcznie malowane przedmioty. Tak powstała sztuka zwana l´ arte del povero – czyli sztuka biedaków.
Wkrótce Decoupage stało się jednym z typowych kobiecych hobby.
 W XVIII i XIX wieku sztuka ta rozkwitała w Europie. Dostała się nawet na dwór Ludwika XV. Damy godzinami oddawały się wycinaniu wzorów i naklejaniu ich na pudła od kapeluszy, stojaki do peruk, kominkowe parawany, toaletki i drobne przedmioty codziennego użytku. 
Używano do tego już nie tylko kopii ale i wyciętych elementów oryginalnych obrazów. Do ozdabiania wykorzystano między innymi dzieła takich twórców jak Voucher, Watteau, Fragonard, Redoute, czy Piezoelement. 
Swój kolejny rozkwit Decoupage osiągnął w XVIII w., kiedy w domach arystokratów angielskich furorę robił print room, pokój ozdobiony rycinami przedstawiającymi miasta europejskie, naklejanymi bezpośrednio na ściany, z dekoracjami lub ramami dookoła.
 W XIX wieku, w epoce wiktoriańskiej rozwinął się bardziej kwiecisty styl decoupage’u. Zaczęto ozdabiać parawany wycinkami przedstawiającymi postacie z bajek, dzieci i zwierzęta. Takie parawany często umieszczano w pokojach dziecięcych i pokrywano ich powierzchnię przypadkowo naklejanymi motywami.
Pod koniec XIX w. Decoupage na krótko rozkwitł ponownie w manii ozdabiania wyrobów ze szkła papierowymi wycinkami na podobieństwo chińskiej i drezdeńskiej porcelany. Umieszczano je wewnątrz naczynia, które następnie malowano w środku, aby nadać mu kolorowe tło. 
Po tym okresie Decoupage odszedł w zapomnienie, aby przeżywać swój renesans dopiero w naszych czasach. Dzięki barwnemu pochodzeniu oraz pełnemu wachlarzowi technik, ta wspaniała sztuka daje nieograniczone możliwości.

To kilka moich prac:































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz